czy warto kupić airpodsy?
Wróć do iphone#1 balteam
Bry, mam kilka pytań. Korzystam z shokzów kostnych, zastanawiam się czy przyszłościowo jeśli będę mieć iphona, nie warto kupić airpodsów, to co mnie do nich przekonuje, to to, że podobno mają mniejsze opuźnienia, jeśli to mit,to proszę dementować.
Druga sprawa to podobno fajnie działa chodzenie z tymi słuchawkami i przestawienie ich na zbieranie otoczenia, podobno nawet oddają echolokację jakoś, ktoś chodził tak z nimi?
No i czy jest duża różnic między wersjami pro 2 a 3?
#2 Kat
Fakt, nie mają opóźnień. Dźwięki z otoczenia zbierają nie najgorzej, ale ja i tak nie chodzę na zewnątrz z słuchawkami w uszach, więc trudno mi jakkolwiek się wypowiadać jak to wygląda. Co do różnic, nie wypowiem się, bo nie mam porównania.
Strach zabija duszę.
Strach to mała śmierć, a wielkie unicestwienie.
Stawię mu czoło.
Niech przejdzie po mnie i przeze mnie.
A kiedy przejdzie, odwrócę oko swej jaźni na jego drogę.
Którędy przeszedł strach, tam nie ma nic. ... Jestem tylko ja."
- Litania Bene Gesserit przeciw strachowi ("
#3 Adasadula
echolokacja? Raaczej nie :D. Miałem pro 1 i 2 na chwilę i sam tryb kontaktu np. do jakiejś rozmowy etc etc, to przy poruszaniu nie mają podejścia do nawet bardzo tanich kostnych. Opuźnienia? Niższe, ale czy bardzo? W porónaniu do innych podobnych cenowo dokanałówek mają mało zauważalną przewagę.
-- (balteam):
Bry, mam kilka pytań. Korzystam z shokzów kostnych, zastanawiam się czy przyszłościowo jeśli będę mieć iphona, nie warto kupić airpodsów, to co mnie do nich przekonuje, to to, że podobno mają mniejsze opuźnienia, jeśli to mit,to proszę dementować.
Druga sprawa to podobno fajnie działa chodzenie z tymi słuchawkami i przestawienie ich na zbieranie otoczenia, podobno nawet oddają echolokację jakoś, ktoś chodził tak z nimi?
No i czy jest duża różnic między wersjami pro 2 a 3?
--
#4 EugeniuszPompiusz
Airpodsy pro są dokanałowe, airpodsy bez pro douszne. - Airpodsy Max nauszne, duże, i w ogóle fajne i drogie.
Najlepsze otoczenie, echolokacje i takie tam mają airpodsy max, no ale same są zamknięte i jak wyżej.
Airpodsy pro ponoć nie źle, ale są dokanałowe, co u mnie dyskwalifikuje je na starcie, więc nie miałem ich jak dobrze ztestować.
Sam mam zwykłe airpodsy trójki, i to jest rozwiąanie dla mnie optymalne.
Potwierdzam mniejsze opóźnienia we wszystkich generacjach airpodsów,
Potwierdzam też ładniejsze, (24 kHz) niż bluetoothowe, (16 kHz) audio z dowolnych airpodsów.
Nie ma jednak nic za darmo, Airpodsy bardziej od nie jednych słuchawek bt odszumiają podczas rozmowy.
Różnicemiędzy wersjami pro, z tego co pamiętam audio tylko troszkę lepsze, etui ładujące pojemniejsze, etui ładujące wydaje dźwięk, gdy wpinamy w ładowarkę lub wkładamy słuchawki.
Przede wszystkim po prostu dłuższe wsparcie, na przykład plotkowany system a la aparatu słuchowego.
Pamiętajmy, że dotychczasowe "live listen" polegało na puszczeniu nam w słuchawki dźwięku z iphona jako mikrofonu kierunkowego.
#5 Piotr
Cytat:
"Najlepsze otoczenie, echolokacje i takie tam mają airpodsy max, ..."
Koniec cytatu.
Echolokację?
Znaczy odsłuch otoczenia z mikrofonów, czy przestrzenność w utworach itp.
#6 Adasadula
Myślę że o to chodziło, sam miałem na głowie przez chwilę i fakt, tryb kontaktu dość dobrze oddaje, ale ja bał bym się w nich chodzić.
-- (Piotr):
Cytat:
"Najlepsze otoczenie, echolokacje i takie tam mają airpodsy max, ..."
Koniec cytatu.
Echolokację?
Znaczy odsłuch otoczenia z mikrofonów, czy przestrzenność w utworach itp.
--
#7 midzi
Airpodsy kupiłem już dość dawno i nigdy więcej. Zupełnie nie sprawdzają się w moim przypadku. Ani dźwięk nie jest przesadnie dobry, a fakt, że mogą łatwo wypaść z ucha w mojej opinii nie czyni ich słuchawkami nadającymi się na podróż. Oczywiście, można dokupić jakieś akcesoria w postaci silikonowych pasków, które spinają słuchawki razem, ale moim zdaniem zdecydowanie tych kilka stówek lepiej zainwestować w słuchawki z przewodnictwem kostnym. Mają też swoje plusy, oczywiście: Po pierwsze, mniejsze opóźnienia, po drugie lepsza integracja z całym ekosystemem Apple, jeśli ktoś np. korzysta i z iPhone'a i z MACa.
#8 balteam
A teoretycznie nie ma na rynku słuchawek z podobnymi opuźnieniami? No i czy na andku te opuźnienia już są takie jak w innych słuchawkach?
#9 misiek
Też raczej nigdy się nie zdecyduje ze względu przede wszystkim na paranoiczną cenę, a dźwiękowo to też nie nie wiadomo co. Gdzieś tam rozważałem maxy, ale nie ta cena.
#10 Adasadula
To pewnie jakaś pierwsza, ewentualnie druga gen chyba
-- (midzi):
Airpodsy kupiłem już dość dawno i nigdy więcej. Zupełnie nie sprawdzają się w moim przypadku. Ani dźwięk nie jest przesadnie dobry, a fakt, że mogą łatwo wypaść z ucha w mojej opinii nie czyni ich słuchawkami nadającymi się na podróż. Oczywiście, można dokupić jakieś akcesoria w postaci silikonowych pasków, które spinają słuchawki razem, ale moim zdaniem zdecydowanie tych kilka stówek lepiej zainwestować w słuchawki z przewodnictwem kostnym. Mają też swoje plusy, oczywiście: Po pierwsze, mniejsze opóźnienia, po drugie lepsza integracja z całym ekosystemem Apple, jeśli ktoś np. korzysta i z iPhone'a i z MACa.
--
#11 Piotr
Ostatnio miałem okazję podłączyć airpodsy 2 do Iphonea.
Opóźnienie małe, to prawda, ale to przełączanie się między sprzętami to trochę jakiś mit, przynajmniej w moich testach, Iphone nie gadał już kilka minut, a watch miziany przeze mnie całyczas leciał na głośniku, zacząłem szukać, może w dostępności, może coś, no i przy szukaniu nagle łaskawie watch zamilkł, podłączył się do airpodsów, ale na bardzo małej głośności.
Podgłośniłem i było lepiej, ale ale, następnie zablokowałem watcha i chwyciłem Iphonea, no i tu faktycznie szybciej się ogarnęły, ale też nie od razu kilka sentencji Voiceover poszło w głośnik.
Ponowny powrót do watcha znowu boleśnie długi.
Dodam tylko, że posiadam obecnie takie słuchaweczki nauszne, jak do walkmanów dawniej nazywają się Creative soundblaster Jam v2 i gdy podłączyłem je do Iphone i do Watcha, przęłączały się idealnie, a kosztują zaledwie 135zł.
Pozdrawiam
#12 jamajka
Mi się sprawdzająairpodsy pro, nie używam ich przesadnie często, ale opóźnienia faktycznie małe, a tryb kontaktu bardzo fajny. Z tym, że znowu, do rozmów, do przebywania w nich ogólnie, bo w chodzeniu, to mi przeszkadzają i takkie, i szczerze mówiąc kostne trochęteż, generalnie bardzo nie lubięmieć niczego przy uszach przy chodzeniu niestety. I jednak z airpodsami lękałabym się, choć pewnie przesadnie, że wypadną. Niby nie wypadają, a jak już ci jedna wypadnie po drodze, to weź to znajdź.
#13 balteam
No dobra, a jak byś miała porównać kostne i airpodsy to które bardziej są irytujące?
#14 nietoperz
witam ja polecamszoksy pro bo zakłada się je jak okulary tylko odwrotnie i można o nich zapomnieć a jeszcze mi z głowy nie spadły a mam je dwa lata
#15 balteam
Tylko niestety shokzy mają spore opóźnienia na bluetoothie, ale też mam i sobie chwalę.