poważną wadą tego dużego najnowszego czytaka za około 600 złotych jest brak możliwości przyspieszania słuchanych książek.

A 7 ALBO 9 PODCZAS ODTWARZANIA NIE DZIAŁAJĄ?

Nie, Wredny nie działają.
Ludzieeeeeeeee, jaka radocha. Przesiadłam się z czytaka 3 na czytaka 4 i... można to włączyć. HURRRA!

Dla mnie czytaki to jest jakieś nieporozumienie. Według mnie DZDN po zgraniu wszystkich czytakowych książek na Daisy powinien wypi****lić te cholerne czytakowe zbiory z serwerów. Format czytak to jest zysk pewnych ludzi z fundacji Larix który z kąt się bierze? Z państwowej kasy oczywiście. Wkurza mnie to max.

A czy w tym gównianym odtwarzaczu czytak 4 można przewijać odsłuchiwane książki? Wiem, że 4 i 6 to przejchodzenie pomiędzy poszczególnymi częściami, ale bywa, że taka część ma 30 i więcej minut, co jeśli komuś się przyśnie :), to co musi słuchać od początku całe 30 minut?

Dobra, w zestawie czytaka był taki kabelek, z jednej strony wtyczka USB, a z drugiej Jack 3,5 mm, kabelek króciutki, około 5 cm.
Do czego taki kabelek?

Może ładuje się go przez minijacka i minijack robi za złącze usb jak w Ipodzie shuffle? Albo może robić jako zewnętrzna karta dźwiękowa.

Sam nie mam, ale przypuszczam, że to będzie ładowanie. Miałem discmana, który mógłbyć zasilany właśnie przez jacka.

A co to za discman? Pierwsze słyszę o takim.

Mogę tylko przypuszczać, że to mógł być jakiś Philips, ale nie zdziwię się, jak to będzie jakiś Soniacz, a może to jakiś całkowity kszak. Sporo czasu mineło. Użyłem go hyba kilka razy. Miałem sony z mp3 i tu już więcej miałem z nim do czynienia i hyba jeszcze mogę, o ile nie zostawiłem w anglii, ale tera nie chce mi się go szukać. Dobra. To nie temat sprzętów tego typu i tych firm.