Mniejszości seksualne
Wróć do Związki i seks [18 plus]#481 mustafa
Homo stało się teraz modne. Nie muwię, że są tacy, co się tacy urodzili, ale ich rzeczywiście jest mniej. Jednak zdecydowana większość to ci z tych parad, którzy robią coś, żeby być "fajnym". Normalni geje i lesbijki z pogardą patrzą na te parady, bo to powoduje tylko, że oni są stygmatyzowani, ale ci modnisie tego nie rozumieją, bo liczy się fun. Co do nakazu rozmnażania. Można zrobić eksperyment, wprowadzić bykowe i zobaczymy czy wpłynie to na ilość zdeklarowanych homo.
#482 mustafa
No ty może nie maż wpływu na to co robią dzieci, ale gdyby jakaś Julia Żugaj powiedziała, że żuca swojego chłopaka i zostaje less, to pewnie 90% żugajek nagle by miała dziewczyę.
-- (camila):
Ja pierdolę, ręce opadają. Nie zmusisz nikogo do bycia gejem, z tymczłowiek się rodzi i nie zależy to od "trendów". Jeśli nastolatki zaczzynają poznawać swoją seksualność i swoje ciało, nagle nie staną się niebinarne, czy bi, czy homo bo oglądają jakiegoś youtubera xD Znam jednego geja i nie stałam się les dlatego, że z nim rozmawiałam o jego orientacji, bo po prosstu byłam ciekawa jak to się zaczęło.
Preferencje i predyspozycje. Na przykład karzzcie mi się uzależnić od alko, benzo, barbituranów - no po prostu nie, choćby mi ktoś wlewał wódkę do gardła siłą, poprawiając klonami.
--
#483 balteam
Mustafa, czy jeśli ci powie ktoś, że masz zostać gejem to zostaniesz?
Nawet jeśli by założyć, że sprubujesz, to daleka droga raczej do tego żebyś został.
Problem jest w niektórych medialnych postawach dotyczących różnych trans itd, do tego jak sięrozwiązuje problemy jak ktoś nie jest pewien swojej płci, ale przypisywanie temu jakieś w holerę spadki porodów, to gruba przesada.
W Korei jest najniższy wskaźnik demografii, a ani tam gejów i lezbijek nie noszą na sztandarach, ani też nie mieli zakazów narodzin więcej niż jedno dziecko, przez jakiś czas mieli redukcję do 3 dzieci, na chwilę do dwuch, ale to z 40 lat temu.
#484 mustafa
Nie, ale tak samo nie zostanę wegetarianinem, albo światkiem Jehowy. A niektórzy zostają. Celowo wspomniałem o ŚJ, bo może przynajmniej część wie jak to się odbywa. Jak nie odsyłam na kanał Światusy na yt. Ja nie uznaję tego za coś normalnego. Jeżeli ktoś uwierzy, że w sumie to całkiem normalne, no to już ma dużo łatwiej.
#485 balteam
No właśnie, czyli jeśli ktoś ma skłonności, to ktoś go przekona, ale nie gadaj głupot, że nagle jakieś masy się przyłączą do homozwiązków tylko dlatego, że ktoś tak powie i demografia gwałtownie z tego spadnie, ten efekt pewnie jest praktycznie pomijalny statystycznie.
#486 tomecki
A ja ciągle próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie czy moja analogia jest słuszna. Skoro ludzie niewidomi często mają blindyzmy, wady postawy i parę innych kwiatków to być może fakt, że ktoś preferuje tę samą płeć być może również coś tam implikuje. Jeśli tak, to co konkretnie, bo ustalenie tego może być jakby dość ważne.
#487 papierek
Homo byli i żyli od zawsze i ciężko mówić o zagrożeniu.
Trend wzrostowy? Nawet, gdybyś całe życie wierzył, że bycie homo jest normalne jakoś wątpię, że jako czysty hetero nagle byś chciał sprawdzić, jak to jest z facetem.
Zwłaszcza, że u zwierząt także występują jednostki homoseksualne, od urodzenia, czyli mogą i u ludzi, jeśli już idziemy drogą dedukcji.
Jednak się zgadzam, że jest sporo przypadków, gdzie oriętacja uległa zmianie na skutek szoku, złych przeżyć z dzieciństwa, może i gwałtu i wtedy jest to zaburzenie. Z wszelką zmianą płci też jest to niejednoznaczne, bo są ludzie, którzy serio rodzą się nie z tym ciałem, co powinni, ale jak zawsze jest i cała masa ludzi, którzy szukają rozgłosu, sławy, uwagi czy kto tam wie czego.
-- (djdenismusic):
To nie jest zacietrzewienie, tylko logicznie myślenie. Przynajmniej w niektórych aspektach.
Na chłopski rozum, jak nie ma płci przeciwnej, to się nie rozmnażamy, a to już stanowi zagrożenie dla przyrostu naturalnego. Oczywiście to nie jest jedyna przyczyna, ale potencjalnie może się okazać, że za 50 lat będzie jeszcze gorzej, gdyby nastąpił by trend wzrostowy jeśli chodzi o homoseksualizm, co teoretycznie może się stać, biorąc pod uwagę fakt, że nie jest to uznawane za zaburzenie.
--
#488 mustafa
A ja się zastanawiam, czy ktoś badał na dużą skalę poziom hormonów u takich osób, bo może u niektórych wystarczyłoby wejść na trt i by się im coś odmieniło. Stereotypowa lesbijka też jest chłopczycą, więc może z kąś ten stereotyp się wziął. Za dużo testosteronu u pani i takie kwiatki.
-- (tomecki):
A ja ciągle próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie czy moja analogia jest słuszna. Skoro ludzie niewidomi często mają blindyzmy, wady postawy i parę innych kwiatków to być może fakt, że ktoś preferuje tę samą płeć być może również coś tam implikuje. Jeśli tak, to co konkretnie, bo ustalenie tego może być jakby dość ważne.
--
#489 camila
Gdybyto było takie proste, to tego promila by nie było. A czy ty w ogóle rozważasz dłużejterminowe skutki podawania teścia typu brak erekcji, nadmierna agresja czy kardiotoksyczność?
#490 mustafa
Rozważam, dlatego robi się to pod okiem dobrego Androloga. W Wawie polecam Martę Mazór, w Krk Jakub Szmer. Ja mam naturalnie duży, więc nie miałem okazji korzystać, ale są przypadki, kiedy facet naturalnie nigdy nie osiągnie poziomów takich jak należy i całe życie musi być na trt. Brak erekcji raczej związany jest z tym, że ktoś korzystał, jego organizm sam przestał produkować i później nie umiał się odblokować. Czasem jest to niemożliwe.
#491 mustafa
Nie mniej jednak, najpierw badania teść całkowity, wolny i shbg.
A piszę o tym, bo o lgbt mówi się głośno od czasów rewolucji seksualnej, w ostatnich 20 latach coraz więcej, a jedzenie jest coraz bardziej syfiaste, środowisko też,, w wodach gruntowych resztki kobiecej antykoncepcji, mikroplastik. No możecie uznać mnie za szura, ale ma to wpływ. Dzisiejsi 20-letni panowie przeważnie mają teścia mniejszego od 70-letnich dziadków z przed 50lat.
#492 Zuzler
A do czego używa się wód gruntowych? O ile wiem, w kranach mamy albo przynajmniej powinniśmy mieć wody głębinowe, a same gruntowe są tak zasyfione, że nie nadają się ani do mycia, ani do spożycia.
#493 mustafa
Dobra, to jest ta sama woda. Przecież ona krąży. Może złej nazwy użyłem, nie mniej jednak to co leci z kranu też jest syfiaste.
#494 Zuzler
Nie jest.
#495 mustafa
No i co, mam się z tobą kłócić? Szkoda mi czasu. Ja wiem, że jest. To że wygląda czysto, nie oznacza że nie pływają tam resztki waszych tabletek i mikroplastik.
#496 mustafa
#497 djsenter
@494 jak masz filtr zainstalowany na kran, to nie jest :D Nie każdy takowy posiada.
#498 cinkciarzpl
Akurat mikroplastik to wszędzie masz, nietylko w wodach gruntowych i tu się zgadzam że coś może być na rzeczy, wychodzą badania o tym.
Ale, jeśli mamy być uczciwi to trzeba wspomnieć, że nie tylko antykoncepcja, ale i inne cząsteczki tam mogą latać wszak pacjętów jest sporo. A jakoś nikt nie skarży się np na problemy z gospodarką cukrem, ciśnieniem krwi czy na psychiatrologiczne sprawy a na pewno w wodzie to jest podobnie jak i inne ciekawe substancje. :P
#499 mustafa
Serio nikt się nie skarży? Przecież mamy wysyb cukrzyc, insulinooporności i depresji.
-- (cinkciarzpl):
Akurat mikroplastik to wszędzie masz, nietylko w wodach gruntowych i tu się zgadzam że coś może być na rzeczy, wychodzą badania o tym.
Ale, jeśli mamy być uczciwi to trzeba wspomnieć, że nie tylko antykoncepcja, ale i inne cząsteczki tam mogą latać wszak pacjętów jest sporo. A jakoś nikt nie skarży się np na problemy z gospodarką cukrem, ciśnieniem krwi czy na psychiatrologiczne sprawy a na pewno w wodzie to jest podobnie jak i inne ciekawe substancje. :P
--
#500 cinkciarzpl
No raczej cienko z tymi cukrzycami, skoro do ich leczenia używa się insulin i podobnie działających leków. Gdyby to miało sens, to raczej mielibyśmy epidemię hipoglikemii. Mówiąc po chłopsku, wincyj szypkiego żarcia, mniej ruchu i pewne choróbska same przychodzą po latach nastu, na co są dowody i nie trza szukać aż w mikroplastiku. Nie wierzę osobiście, że on tak zupełnie działa sobie nieszkodliwie, bo to jednak plastik, ale moja czy twoja opinia a badania to dwie osobne sprawy. Puki co badania dopiero się zaczynają.