Hej,
nie wiem co jest na rzeczy, ale od pewnego czasu obserwuję bardzo dziwne zachowywanie się systemu Windows 10 i Defendera. Blokuje mi pliki kompletnie takie, których mi wcześniej nie blokował, np instalatory w NSISIE. Wylączyłem go tymczasowo, ale zauważyłem inną rzecz. Niektóre programy, które mam zainstalowane tak po prostu przestają mi działać albo wypluwają błąd o tym, że nie mogą wykonywać kodu, bo nieznaleziono xxxx.dll
Dzieje się to za równo na Huaweiu jak i MSI, więc złapanie ewentualnego wirusa wykluczam, bo przecież Huaweia nie uruchamiałem od dawna, a na nim pierwszym zauważyłem te dziwne objawy. Nie wkładałem też żadnych nośników pendriveów, etc, które miałem podłączone do Huaweia.
Zaktualizowałem windowsa do 21h2 zobaczymy czy to naprawi jakoś ten problem. Przykładowo Foobar2000 w ogóle nie chciał mi się uruchomić, media info wywalał błąd o wykonywanym kodzie a Alcohol120 też się nie uruchamiał. Niektóre programy zaś działają dobrze takie jak np Firefox, Winamp, Teamtalk czy chociażby Elten.

A to może być problem nie tyle systemu czy defendera co infekcji

Też mi sie tak wydaje, dlatego zrobię reinstal systemu na obu komputerach. Tylko trochę dziwne, że to tak na obu na raz.

Ale gdyby to był problem defendera lub jakiejś aktualizacji to nie byłbyś jedyny z takim problemem.

Może masz jakiś zainfekowany nośnik danych podłączany do obu kompów.

Wirusy raczej nie wywalają dll. Dodaj cały dysk do wykluczeń albo zainstaluj innego antywirusa.
Może pojawił się jakiś update samego programu, pobierz te brakujące dllki i po kłopocie. Skan oczywiście też proforma warto zrobić chociaż ja od wielu lat jestem sam sobie antywirusem.

Ja instalowałem ponownie programy, ale to rozwiązuje problem na krótko po jakimś czasie znowu się to dzieje.
Wywnioskowałem, że rozwala głównie exeki jedne tak, że programy nie działają a inne tak, że działają, ale inaczej np wywalają błąd o brakującej dllce mimo, że ona tam jest albo np przełączają się na inny język, etc.
Też o tym myślałem, że mogę mieć nośnik zainfekowany, cóż trzeba będzie sprawdzić.

Hej,
na razie na MSIku zrobiłem przywracanie systemu do stanu fabrycznego bez reinstalki na czysto. Puki co wszystko chodzi dobrze. Zewnętrznego dysku jeszcze nie podłączałem, tego od którego zaczął mi wywalać instalki, ale raczej wątpie, by to było to, bo jak wróciłem z wyjazdu i odpaliłem MSIka to zaczął mi defender wywalać pliki te, które nie powinien jak jeszcze nawet nie podlączałem tego dysku

No i problem chyba rozwiązany. Okazało się, że chyba mam dysk zainfekowany. Na szczęście to coś infekuje i uszkadza tylko exeki a defender sobie z tym radzi, bo ja pobierałem dokładnie tą samą instalkę z oficjalnego źródła to się o to nie pluje, więc coś jest nie tak z tamtymi plikami.

U mnie też zaczęło wywalać od niedawna. Na szczęście niezawodne punkty przywracania działają.

Raczej napewno masz zainfekowany.