WItajcie eksperci,

CO należy czrobić żeby móc spokojnie zainstalować aplikację bittorrent?
Gdy próbujęuruchomić plik exe wyskakuje błąd, że aplikacja stanowi potencjalne zagrożenie i wyskakuje mi błąd.
Jak temu zaradzić?

Musisz dodać sobie do wykluczeń w Windows defenderze folder z exekiem

A jak to zrobić?

Gdybym nie wiedziała krok po kroku co gdzie wkleić nikogo bym nie fatygowała.
Ja niestety jestem z tych niepełnosprytnych technologicznie, którzy potrzebują szczegółowych informacji.
TYpu wchodzisz na dysk c, wciskasz dwa razy enter itd.

Pobrać Bitcomet, ten przynajmniej działa i nie jest wykluczony.

A tu Magmar masz pierwszy wynik z google na twoje pytanie, to tak apropo mojego posta na temat szukania informacji w google. Gdybyś wkleiła taki link, powiedziała, a ja nie rozumiem o czym oni piszą, bo nie wiem, jak w ogóle otworzyć windows defender, albo zrobiłam to i to, nie wiem co dalej, to inaczej.
https://support.microsoft.com/pl-pl/windows/dodawanie-wyj%C4%85tku-w-us%C5%82udze-zabezpieczenia-windows-811816c0-4dfd-af4a-47e4-c301afe13b26

a jak pierwszego wyniku nie rozumiesz, masz kilka kolejnych, to jest na tyle często robiona procedura, że setki ludzi ją już opisało i setki ludzi mają ten sam problem, co ty. Nawet laik musi się pomęczyć, jak chce zrobić coś niezwyczajnego na komputerze. Z kuchnią, praniem też trzeba się męczyć, a czuję się laikiem i muszę czasem coś robić na pałę, a niekoniecznie wszystko jest w google, szczególnie jak próbował bym szukać info jak niewidomi przewracają coś na patelni etc.

Co do protokołu torrent,
jest lepsze oprogramowanie niż bittorrent.
Jest wolny i darmowy qbittorrent, na którego ci windows defender nie zapluje się ani grama.
Nie rozumiem potrzeby instalowania softu, który żeby wesprzeć partnerów instaluje syf.

Co do bittorrenta to nie wiem czy wiecie ale bit torrent to tak naprawdę jest utorrent pamiętacie ten słynny program ze znaczkiem mikro, według mnie u torrent i bittorrent to praktycznie to samo, nie wiem co je różni.
Powód dla którego ci defender wywala bittorenta jest prosty ten program zawiera advare czyli reklamy wciskające się podczas instalacji.
Radzę ci uważać bo nie jestem pewien czy on podczas instalacji nie wciska jakiegoś dodatkowego oprogramowania abo strony startowej.
Spróbuj sobie zaintalować unchecky, to taka mała aplikacja, która odchacza ewentualne chekboxy nawet jeśli są niedostępne.
Co tego że seedujemy torrenty podczas pobierania i nie można tego wyłączyć to z tego co wiem da się mu odciać seedowanie żeby tylko pobieranie szło.
Kiedyś był taki prekonfigurowany utorrent co się nazywał utorrent serenity, zdaje się że tam można było to wyłączyć no i on nie miał reklam podczas używania programu i bittorrent i utorrent mają reklamy.
Co do programów to używałem swego czasu qbittorrent był dostępny i nie miał reklam, nie wiem jak tam jest z tym teraz bo jakoś zostałem przy bitcomecie chociaż też trzeba z nim uważać, bo przy aktualizowaniu raz mi się coś tam wgrało.

Unchecky już od dawna nie działa.

Bittorrent to nie Utorrent. Oryginalny klient został napisany w Pythonie, miał nawet tracker. Jakoś się tym bawiłem kiedyś. Sam BT to po prostu protokół

to nie wiedziałem że unchecky nie działa od dawna nie miałem doczynienia z advarem.
Co do bitorrenta to dzięki za info jednakże te dwa programy wyglądają identycznie.