Dla mnie poza Osiecką i Młynarskim ważnymi autorami tekstów są: Jonasz Kofta, Marek Grechuta i mój wielki mistrz Grzegorz Ciechowski.

Łysy dla Perfectu pisał Bogdan Olewicz, ale na tych starszych płytach nie na tych ostatnich. A moi mistrzowie to: Jacek Kaczmarski, Andrzej Mogielnicki i wspomniany tu Grzegorz Ciechowski. Aa no i jeszcze nie było, Jacek Skubikowski.

W takim razie też dorzucę kilka znaczących nazwisk autorów tekstów, któresię tu nie znalazły a których teksty lubię. Nie będę się już powtarzał wymieniając tych, których wymieniliście, bo większość z tych przez Was wymienionych i cenię i lubię. A zatem do takich zaliczam też Michała Zabłockiego nadwornego tekściarza Turnaua, Andrzeja Poniedzielskiego, Andrzeja Sikorowskiego, Marię Czubaszek, autorkę m.in. piosenki "Wyszłam za mąż zaraz wracam"a także wielu innych znakomitych piosenek. Do takich zaliczam też Zbigniewa Staweckiego autora tekstu np. piosenki "Chłopak z Woli" z repertuaru Jaremy Stępowskiego. No i teraz kolej na tekściarzy poetów, bo przecież oni też pisali bardzo dobre teksty do piosenek. Przede wszystkim przychodzi mi do głowy jako pierwsza Wisława Szymborska przykład piosenki "Nic dwa razy się nie zdarza", Jerzy Ficowski, który zdecydowanie bardziej jest znany z twórczości literackiej, ale jest autorem choćby piosenki"Warszawski taksówkarz".Kolejni autorzy to już bardziej poezja śpiewana i piosenka autorska jerzy harasymowicz, Adam Ziemianin, Ewa Lipska. Istnieje wiele tłumaczeń tekstów bardów klasy światowej a przetłumaczyli te teksty, wymieniany przez Was Młynarski a także Leszek Długosz, Roman Kołakowski, Filip Łobodziński i w tej chwili nikt mi do głowy nie przychodzi, ale zachęcam Was, żebyście posłuchali tłumaczeń piosenek Brassensa, Okudżawy, Brela. Oczywiście lepiej posłuchać w oryginale,jeśli się zna język francuski czy rosyjski. Piosenki takie jak Piosenka o butach żołnierskich czy Wybaczcie piechocie to już klasyka poezji śpiewanej.tymczasem pozdrawiam i jak mi coś wpadnie do głowy o tekściarzach, to napiszę.

osiecka, kofta młynarski przybora hass holm czapińska cygan stawecki przybora brok

Mam do państwa prośbę. Jeśli jest ktoś, kto tu potrafi pisać dobre teksty, może napisałby polski tekst do następującej piosenki.
Podpowiem tylko, że początek przeze mnie stworzony, to "Kochane słoneczko, przyjdź i roztop śnieg".

A może poszukajmy dobrych tekściarzy wśród żyjących, zauważcie, że większość wymienionych jest już po tamtej stronie, niestety.

Hm, Magmar, to właściwie bardzo intrygujący trend, który objawia się w wielu dziedzinach.

Kazik Staszewski, nie wiem czy był już wymieniany

Bardzo dobry obserwator choć niezwykle cyniczny, mówię o Kaziku.

Wielu rockowych artystów, których słucham sami pisali teksty, wiem, że Chad Kroeger napisał tekst jednej z piosenek Chrisa Daughtry, Avril Lavigne też pisała teksty.

A właśnie, czy ktoś wymieniał tu Jacka Cygana?

CHyba został już wymieniony, ale tak, on jest wart przypomnienia.

I za to go cenię
-- (magmar):
Bardzo dobry obserwator choć niezwykle cyniczny, mówię o Kaziku.


--

Zauważyłam, że lubisz tekściarzy o nachyleniu historyczno-politycznym.
-- (MarOlk):
I za to go cenię
-- (magmar):
Bardzo dobry obserwator choć niezwykle cyniczny, mówię o Kaziku.


--

--

@Magmar, coś w tym chyba jest...

Lubię wyciągać z tekstów nieoczywiste na pierwszy rzut ucha smaczki

Hm, bo jednego wymienił, to juz nachylenie zauważasz?

Kto pisze teksty Markowskiemu?

Lubię cynizm i poczucie humoru Kazika.

Jak dla mnie zawód Tekściarz nie powinien istnieć. Każdy powinien pisać sobie utwory sam, bo muzyka jest od tego, aby nią siebie wyrazić. Uważam wykonawców którym ktoś pisze teksty za mniej wartościowych. Już lepiej, by tekst nie był jakoś hiper mocny, ale własny.