Znajdziesz ten i wiele wiele innych podcastów na tyflopodcast.net

Ale mi nie chodziło o to, gdzie one są, ale o to, że to ma sens i gdzie znajdę nowe, a nie stare, bo może jakieś nowe zamieściłaś od czasu kuchennych podstaw?

E nieee, nie wyszło jakoś. ZBieram się i zbieram, i zbieram i zbieram i zbieram, i jakoś nie mogę się zebrać.

Aha, pamiętaj, że u nas są osoby, którym coś nie pasuje, ale ty się tym nie przejmuj. Rub swoje i 3 maj się. Take care!

Czy, Zuzanno, mogę Ci jakoś pomóc z zebraniem się?

A jak chciałabyś to uczynić Moniko?

Nie wiem. Ale chętnie bym sobie Ciebie usłyszała w podcaście i tak się zastanawiam czy mogę zrobić coś, co by to moje słyszenie przyspieszyło

Eee, nie ma czego słuchać. D

No, na razie niestety nie

Hejo, odpowiadając na zadane pytanie w wątku, to oczywiście, że ma sens. Osobiście podoba mi się właśnie zamysł tego podcasta, że nie ma jakichś przepisów, tylko właśnie podzieliliście się patentami i jakimiś właśnie wskazówkami. Nieukrywam brakowało mi czegoś takiego, więc chętnie bym jakichś kolejnych części czy rozszeżeń tych podstaw właśnie przesłuchał, także no jak dla mnie dobry kierunek stawiający na jakieś schematy, tricki i patenty w kuchni. Co do no nie wiem tematów dalszych części to mi się tak na teraz żuciło, że tak był rosół omawiany w audycji, ale nie było kwestii makaronów, czy ryżu, przyczym bardziej mi tu chodzi o to jak to z tym pęcznieniem tego w praktyce jest, więc właśśnie taki przykładzik na rozszeżenie. Generalnie podoba mi się kierunek, czyli tricki, schematy w kuchni i chętnie bym chciał zobaczyć kontynuację, sam w kuchni jesttem mniej niż bardziej, za niedługo czeka mnie pujście na swoje, więc garść dalszych patentów co i jak mile widziana :)
Pozdrawiam

Oo, dzięki. Nad kontynuacją cały czas dumam i zbieram pomysły, ale tego nie wymyśliłam. Dzięki za podpowiedź.

Co z tym? Minęły 4 lata xD

Pewnie ktoś musi powiedzieć, że robię i kto się zgłąsza np. na za tydzień.

Ależ plany to były, co by to ruszyć, nawet zrobiłam spis rzeczy, które warto by jeszcze rzec, tylko jakoś nie do końca było z kim, a jak było z kim, to nigdy nie można się było ugadać co do czasu i się sprawa rozmywszy. :(

Teraz możesz to zrealizować z patrykiem.
-Ty wiedza kuchenna, on realizator urządzeń nagrywających.
-Ty będziesz pichciła, on będzie nagrywał.
Jednym zdaniem trąbka i organy, taki zespół zgrany.
-- (Zuzler):
Ależ plany to były, co by to ruszyć, nawet zrobiłam spis rzeczy, które warto by jeszcze rzec, tylko jakoś nie do końca było z kim, a jak było z kim, to nigdy nie można się było ugadać co do czasu i się sprawa rozmywszy. :(

--